sobota, 19 marca 2016

"Dotyk ciemności" C.J. Roberts


„Dotyk ciemności” trafił w moje ręce zupełnie przypadkiem. Co prawda, od dawna widziałam pochlebne opinie na temat tej książki. Jednak stwierdziłam, że to nie dla mnie. Broniłam się przed nią, ale i mnie dopadło.Czytałam z wypiekami na twarzy – nawet nie wiecie jakich mi to dostarczyło emocji. A muszę przyznać, że czytałam tę powieść nawet w pracy. Było ciężko, lecz po prostu nie mogłam się oderwać. O matko! Ile w tej książce jest emocji. Nadal jestem pod ogromnym wrażeniem. A teraz co nieco o treści.

Caleb to łowca niewolnic. Jego chęć zemsty jest silniejsza od moralności. W tym celu szuka idealnej dziewczyny. I znalazł piękną, wymarzoną Amelię. Nie spodziewa się tylko, do czego może go to doprowadzić. Bo, czy można zakochać się w niewolnicy, która przez niego cierpi; którą więzi? Otóż... można. Caleb i jego wybranka niebawem się o tym przekonają, ponieważ przed przeznaczeniem nie da się uciec.

Emocje towarzyszące mi podczas lektury „Dotyku...” były obezwładniające. Czytałam zachłannie i bez opamiętania. Byłam zachwycona. Z jednej strony chciałam skończyć „Dotyk...” jak najszybciej, zaś z drugiej pragnęłam się nim delektować. Całe szczęście, że są kolejne tomy. Inaczej nie wiem, jak bym wytrzymała.

Muszę przyznać, że nie jest to dobra lektura dla każdego. Polecam dla osób przede wszystkim pełnoletnich i o mocnych nerwach, bo emocje grają tu główną rolę. Jednak warto dać tej książce szansę, nawet jeśli uważacie, że nie jest dla was odpowiednia. Strach przed lekturą może być silny, lecz chęć poznania dalszego ciągu treści wygra. Zatem jeśli macie ochotę na naprawdę dobrą literaturę erotyczną, to sięgajcie bez obaw po „Dotyk ciemności”. Polecam tę gorącą lekturę na chłodne wieczory. Bezkompromisowo!

“Caleb był moim ciemiężcą I pocieszycielem; twórcą ciemności I światła. Nie przejmowałam się tym, że może w każdej chwili mnie skrzywdzić, w tamtym momencie potrzebowałam po prostu, żeby ktoś mnie przytulił, był dla mnie miły i powiedział dokładnie te słowa: Wszystko będzie dobrze.”


“-Jak się nazywasz?
-Kotek – wyszeptałam słabo.
-A ja? - Poczułam jak się spina
-Pan”



Szczegóły:

Tytuł: Dotyk ciemności
Autor: C.J. Roberts
Wydawnictwo: Czwarta Strona, 2015
Liczba stron: 328
Ocena: 7/10

czwartek, 3 marca 2016

"I że ci nie odpuszczę" Joanna Szarańska



Nie przepadam za debiutami, ale za to uwielbiam czytać polskie autorki. Joanna Szarańska i jej "I że ci nie odpuszczę" nie były mi znane. A ja nie lubię kupować kota w worku. Jednak... Coś do sięgnięcia po ten utwór mnie skłoniło. Opinie blogerów? Liczne rekomendacje? Wysokie oceny? Ciekawa tematyka? Wszystko to złożyło się do tego, bym zapragnęła powieść przeczytać. A to wszystko dzięki AutorcePrzeglądowi Czytelniczemu i akcji Book Tour. Jakie było moje zdziwienie, gdy książka tak szybko dotarła, a trzeba przyznać, iż nie byłam pierwsza w kolejce. Nadal miałam obawy, że powieść Szarańskiej mi się nie spodoba. Ale zaczęłam czytać i przepadłam! Nie wiem, kiedy minęła mi podróż pociągiem (prawie przegapiłam stacje, ale na szczęście akurat kończyłam rozdział). A więc sami widzicie, że czas przy tej książce płynie nieubłaganie.

Kalina Radecka to dwudziestosiedmioletnia kobieta, którą poznajemy w przeddzień jej ślubu. Jak się pewnie domyślacie po tytule, do owego ślubu nie doszło. Niewierny eks narzeczony zrobił dziecko eks przyjaciółce Kaliny. Tylko ona wie, jak to jest się znaleźć w takiej sytuacji (no może oprócz mnie). Jednym słowem: Kalina w  malinach.

Zraniona kobieta wykorzystuje voucher do spa jako prezent ślubny i przyjeżdża do Kamionki. Na miejscu znajduje dworek i miłe towarzystwo. Jednak o żadnym spa nie ma mowy. Kalina trafia na wieś, gdzie doi się kozy i zażywa natłuszczających kąpieli w mleku. Właścicielka owego dworku nie ma pojęcia, że kobieta przyjechała na wczasy. Wszyscy wzięli Kalinę za artystkę, która ma za zadanie odmalować stary fresk. Nie spodziewa się tego, iż w tym urokliwym miejscu pozna miłość swojego życia oraz spotka swojego prawie męża oraz byłą przyjaciółkę z zaokrąglonym brzuchem. A jakby tego było mało, to nikt nie okaże się tym, za kogo się uważał. W fabułę utworu wkradnie się także zagadka kryminalna. Kim okaże się złoczyńca?

„I że ci nie odpuszczę” Joanny Szarańskiej to zabawna powieść opisująca losy zwariowanej kobiety, która jest w jakiś sposób podobna do każdej z nas - łatwo się z nią utożsamić. I tak jak wspomniałam wcześniej, jest to powieść komediowo-kryminalna, z naciskiem na komedię. Czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Przy tej książce zapomnicie o Bożym świecie. Relaks macie zapewniony. A przy okazji spędzicie czas w towarzystwie zwariowanej Kaliny i poznacie jej perypetie.


Muszę szczerze wyznać, iż nie spodziewałam się aż takiego kunsztu literackiego ze strony debiutantki. Jedynie mogę przyklasnąć autorce i czekać na kolejne utwory. Bo rzeczywiście jest na co czekać. Na koniec dodam, że to wielobarwna powieść na wspaniałe popołudnie i miły wieczór. Polecam!


Szczegóły:

Tytuł: I że ci nie odpuszczę
Autor: Joanna Szarańska
Wydawnictwo: Czwarta Strona, 2016
Liczba stron: 320
Ocena: 8/10