niedziela, 21 sierpnia 2016

Book Tour "Błąd" Elle Kennedy


***

„Błąd” Elle Kennedy to kolejna fantastyczna książka z nurtu New Adult. New Adult to powieści dla „młodych dorosłych”, czyli książki, których jeszcze kilka lat temu bardzo mi brakowało. Teraz jestem w swoim żywiole i mogę śmiało powiedzieć, że jest to mój ulubiony gatunek literacki.

John Logan to gwiazda hokeju uniwersyteckiego. Jest najlepszy. W dodatku ten przystojniak może mieć każdą dziewczynę. Ale czy takie życie na dłuższą metę się sprawdzi?

Grace Ivers to studentka pierwszego roku. Jest ładna, naturalna a w dodatku bardzo spokojna i ułożona. Co się dzieje, gdy spotka na swej drodze Johna Logana?

Para ta poznaje się całkowicie przez przypadek. Lubią się, jednak wystarczy jeden błąd, by to wszystko zaprzepaścić. A do pewnych spraw należy po prostu dojrzeć. Czy Grace uda się zrobić z Logana porządnego faceta, trzymającego się jednej kobiety? Johna czego baaardzo trudna i wyboista droga, by naprawić błędy. Czy da radę? Sami ocenicie.

Zanim sięgnęłam po tę powieść, sprawdziłam co nieco w Internecie. Opinie były różne. Stwierdziłam, że warto i nie zawiodłam się. „Błąd” czyta się szybko; jest ciekawie. Momentami śmiesznie, czasami płaczliwie. Ale właśnie o to chodzi. Emocje biorą górę, co się dla mnie najbardziej liczy. W tej książce dostałam to wszystko. Pokazana jest również przemiana głównego bohatera. Ważne jest także , iż nie zawsze to, co widać na zewnątrz jest odzwierciedleniem naszego życia. Przykład Logana, jako idealnej gwiazdy hokeja, który nie ma zbyt ciekawego życia rodzinnego. A tego nikt nie wie. Nikt nie zna jego życia po zajęciach, gdy wraca do domu i spotyka pijanego ojca w kałuży moczu i wymiocin. Ta książka, pomimo iż świetnie się ją czyta, daje sporo do myślenia. Nie jest błahą opowiastką o nastolatkach. Tylko bardzo dobrą literaturą dla ludzi wkraczających w samodzielne życie. Ludzi po dwudziestce. A także i tych starszych. Polecam zdecydowanie!


Szczegóły:

Tytuł: Błąd
Autor: Elle Kennedy
Cykl: Off Campus (tom 2)
Wydawnictwo: Zysk i S-ka, 2016
Liczba stron: 376
Ocena: 8/10


poniedziałek, 15 sierpnia 2016

Book Tour "Pałacyk za mostem" Halina Kowalczuk


***

„Pałacyk za mostem” Haliny Kowalczuk to piękna opowieść osnuta magią i pięknem życia. Jednak na początku nie mogłam się do tej historii przekonać. No bo jak to? Magia, duchy? Jednak po kilku stronach książka mnie tak urzekła, iż nie mogłam się oderwać. Zaiste, warta przeczytania.

Elżbieta Wysocka to kobieta po czterdziestce i po przejściach. Jest lekarzem w Łodzi i kilka miesięcy temu straciła ukochanego męża w wypadku samochodowym. Jest załamana. Cały zapał życia odszedł wraz z jej mężem. Ela postanawia coś zmienić. Aż tu nagle z pewną propozycją przychodzi do niej pan Kotek, oferując pracę lekarza rodzinnego w Ruczaju. Kobieta zapewnione będzie miała również mieszkanie. I to nie byle jakie – będzie mieszkała w przepięknym pałacyku za mostem.

I w tym momencie chciałam odłożyć tę powieść. No bo jak to? W normalnym życiu takie rzeczy nie mają racji bytu. Nic takiego się nie dzieje. Ludzie umierają, giną w wypadkach, ale nic nie przychodzi innym za darmo. Pan Kotek przychodzi nie wiadomo skąd i oferuje jej lepiej płatną pracę już z mieszkaniem, gdzie będzie wiodła sielankowe życie, nie martwiąc się o wyżywienie (w książce gotowała pani Matylda). Żyć, nie umierać.


Ok., trochę się zraziłam, musiałam więc ponarzekać, ale postanowiłam czytać dalej. Czego zupełnie nie żałuję. Było kilka krytycznych momentów, na które starałam się nie zwracać uwagi. Zaś powieść się obroniła i zyskała całkiem wysoką notę. Dlaczego? Jestem zakochana w dialogach w „Pałacyku…”. Piękne opisy przyrody i życia mieszkańców małej gminy były urzekające. Jednak najbardziej podobały mi się relacje pani doktor z jej sąsiadem, weterynarzem. Kłócili się jak pies z kotem, co w niektórych momentach było nadzwyczaj zabawne. Po czasie wyniknął z tego całkiem sensowny romans, oczywiście z magią w tle. Dobrze, że bohaterka nie musiała używać eliksiru miłości. Wtedy bym odłożyła tę powieść i odesłała z kwitkiem. I chociaż nie lubię aż takiego naciągania na magię, duchy i inne ziółka, to historia Elżbiety, Tomasza i całego Ruczaju bardzo mnie urzekła i zawładnęła moim umysłem i zmysłami. Teraz jestem tego pewna – zakochałam się w tej opowieści i polecam ją z całego serca. To bardzo romantyczna historia, pięknie opisana. Taka czysta i świeża. Polecam zdecydowanie.


Szczegóły:

Tytuł: Pałacyk za mostem
Autor: Halina Kowalczuk
Wydawnictwo: Lucky, 2016
Liczba stron: 304
Ocena: 7/10