Często bywa tak, że to książki znajdują nas w równych
okresach naszego życia. Mamy ich na półce mnóstwo, a los chciał, byśmy daną
książkę przeczytali akurat teraz. Wierzycie w to?
Książka Argov trafiła w moje ręce i odnalazła mnie w
odpowiednim momencie. Akurat wtedy, gdy jej potrzebowałam. Tak samo jest z
przeznaczeniem. Lektura trafiła do mnie, a ja ją wykorzystałam, jak tylko
potrafiłam. Bo książka Sherry Argov to nie jest zwykła książka. To poradnik.
Dla kobiet o mężczyznach. I, uwierzcie, jest bardzo pomocny. Ja do danych rad
starałam się stosować, większość rzetelnie zapisywałam i zapamiętywałam po to,
by zostały w mojej głowie na dłużej. Mnie pomogła, a jak będzie z Wami? Spróbujcie,
bo warto!
Zołza (rzeczownik) – kobieta,
która nie wali głową w mur, żeby zdobyć uznanie innych ludzi, czy to będzie
mężczyzna, czy ktokolwiek inny w jej życiu. Rozumie, że jeśli ktoś jej nie
akceptuje, to tylko opinia jednego człowieka, więc nie ma to wielkiego
znaczenia. Nie stara się spełniać wymagań innych – tylko swoje własne. Z tego
powodu w szczególny sposób podchodzi do mężczyzn.*
„Dlaczego mężczyźni kochają zołzy” to zbiór cennych rad w
jednej, krótkiej książce. Jest to
również zbieranina wielu przykładnych błędów, które kobiety popełniają wobec
mężczyzn. Prowadzi to do tego, że stajemy się dla nich nudne i… marudne. A
przecież chcemy być nadal atrakcyjne dla swoich mężów czy wieloletnich
partnerów. Sherry Argov udziela wielu wspaniałych wskazówek, a jej poradnik
posiada sto rad atrakcyjności, które mają pomóc kobietom uwierzyć w siebie.
Książka jest naprawdę
wspaniała i każda kobieta powinna chociaż raz ją przeczytać. Polecam, polecam,
polecam!
Moja ocena 7/10
*S. Argov, Dlaczego mężczyźni kochają zołzy, G+J, Warszawa 2006, s. 180.
Zgodzę się z Tobą w pełni. Niektóre tytuły są nam wręcz niezbędne w niektórych etapach życia, w niektórych okolicznościach.
OdpowiedzUsuńKiedyś czytałam ten pseudo-poradnik, było śmiesznie i na tamten czas, całkiem przydatnie ;)
OdpowiedzUsuńCześć! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, że dołączyłaś do mojego wyzwania Czytam Opasłe Tomiska :) Oczywiście zaraz dopiszę Cię do grona uczestników wyzwania :) Życzę powodzenia w pokonywaniu stron!
PS. Gdybyś miała jakieś wątpliwości - pytaj! (najlepiej
poprzez komentarz u mnie na blogu ;))
Pozdrawiam :)
ami.
recenzjeami.blogspot.com